Eksperymenty z malowaniem wydruków

W związku z sylwestrem i tematem drukowania elementów przebrań, miałem niedawno do wykonania kilka przedmiotów w metalicznych kolorach. Jako że nie mam złotego, srebrnego ani żadnego innego nietypowego filamentu (i trochę szkoda mi kasy na wynalazki w stylu copperFill czy bronzeFill) postanowiłem skorzystać z najprostszego rozwiązania – czyli pomalowania wydruków. Malowaniem przedmiotów z PLA nie miałem jeszcze okazji zbyt mocno się zajmować – dlatego kupiłem kilka różnych rodzajów farb i sprawdziłem, jakie dadzą efekty na kilku testowych wydrukach.

Farby akrylowe

Do tej pory eksperymentowaliśmy z razem z Olą jedynie z farbami akrylowymi – przy okazji wydrukowanego modelu morskiego żółwia. Żółw wyszedł całkiem ładnie – farby położone na jasnoszarym wydruku dały wyrazistą, odporną na wodę, lekko błyszczącą powierzchnię. Niestety żeby uzyskać nasycone kolory farba musiała zostać położona miejscami w 3 warstwach – co przy kilkugodzinnym czasie schnięcia okazało się dość czasochłonne. Nałożona powłoka wyszła dość cienka i trudno byłoby w ten sposób zatuszować linie między warstwami czy inne niedoskonałości wydruku.

Farby akrylowe, szeroko stosowane w budownictwie, poligrafii i malarstwie, są bardzo wygodnym (i bezpiecznym) rozwiązaniem do malowania wydruków. Głównym minusem przy ich stosowaniu jest sam czas schnięcia, który w porównaniu z innymi rodzajami farb jest stosunkowo długi.

Do kolejnych eksperymentów z różnymi rodzajami farb użyłem czerwonych, 16-mm kostek oraz nieudanych, plastikowych wizytówek. Skupiłem się na metalicznych kolorach – które rzadziej występują w dostępnych paletach barw PLA. Na początek wypróbowałem srebrną farbę akrylową kupioną za 8 zł (40 ml) w sklepie papierniczym:

Pojedyncza warstwa farby dość mocno prześwitywała (jest to widoczne na pierwszym zdjęciu poniżej), dlatego obydwa przedmioty po kilku godzinach pomalowałem ponownie. Samej kostce przydałaby się jeszcze jedna powłoka – niemniej, kolor okazał się bardzo ładny i, jak na srebro przystało, mocno błyszczący.

Bronze Spray

Farby w sprayu mają to do siebie, że przy używaniu ich w domu trzeba zadbać o odpowiednie zabezpieczenie otoczenia – chyba że komuś nie przeszkadzają ślady na szafce, ścianie czy monitorze komputera. Są dobre do szybkiego malowania dużych powierzchni – zarówno kostka jak i wizytówka zostały w kilka sekund pokryte w bardzo równomierny sposób.

Kupiony przeze mnie spray w kolorze brązu (puszka 13,50 zł) po nałożeniu wydruki dał umiarkowanie ładny kolor – zdecydowanie mniej nasycony niż w przypadku innych farb.

Srebrol

Srebrol jest lakierem dekoracyjnym przeznaczonym do malowania na szkle, papierze, skórze, drewnie i metalu. Użycie go do plastiku może się wiązać z nadtopieniem przedmiotu – jednak w przypadku PLA, które (w odróżnieniu do ABSu) trudno jest w czymkolwiek rozpuścić, można go śmiało stosować. Bardzo dużym plusem Srebrola jest krótki czas schnięcia – już w ciągu kilku-kilkunastu minut pomalowany przedmiot można już wziąć do ręki. Sam kolor uzyskany po nałożeniu na wydruki jest dość ładny, choć nieco mniej błyszczący niż po użyciu srebrnej farby akrylowej.

Złotol

Lakier dekoracyjny podobny do Srebrola, nadający przedmiotom głęboką, złotą barwę. Korzystanie z obydwu tych preparatów ma jedną małą wadę – trzeba je co chwila mieszać ze względu na opadające na dno metaliczne cząsteczki. Koszt jednego opakowania to ok. 6-9 zł.

Emalia Ftalowa

Najbardziej “techniczny” rodzaj farby, stosowanej do malowania drewna, tynków, metalu i innych przedmiotów gdzie wymagana jest wysoka trwałość powłoki. Nie znalazłem jej w żadnym metalicznym kolorze  – jednak żeby sprawdzić, jak będzie się zachowywała przy malowaniu PLA, kupiłem małą, 200 ml puszkę (ok. 9 zł). Emalia jest dość gęsta (trzeba ją wymieszać przed użyciem) i bardzo dobrze kryje malowane przedmioty. Jej jedna warstwa w zupełności wystarcza i nie ma opcji, żeby spod spodu przebił się naturalny kolor tworzywa. Przy położeniu dodatkowej warstwy można się spodziewać zniknięcia z obiektów charakterystycznych prążków. Czas schnięcia tej farby jest stosunkowo długi (kilka – kilkanaście godzin) i nawet po wielu dniach na pomalowanym przedmiocie pozostaje niezbyt przyjemny zapach.

Kilka słów podsumowania

Wśród wymienionych wyżej preparatów, jeśli chodzi o malowanie artystyczne, najlepiej sprawdziły się farby akrylowe – dostępne w szerokiej palecie barw i stosunkowo bezpieczne do stosowania w domu. Lakiery Złotol oraz Srebrol są dobrym rozwiązaniem do uzyskania metalicznych powierzchni wszędzie tam, gdy istotny jest krótki czas schnięcia. Farby w sprayu z kolei lepiej będą się sprawdzać do malowania dużych powierzchni, niekoniecznie na środku salonu. Za to przy zastosowaniach “na zewnątrz”, tam gdzie przedmioty są narażone na zmienne warunki atmosferyczne, może się sprawdzić emalia ftalowa czy inne techniczne farby. Wszystkie opisane preparaty, z wyjątkiem farb akrylowych, podczas schnięcia uwalniają niezbyt zdrowe substancje i należy je stosować w dobrze wentylowanych pomieszczeniach.

Mimo tego, że na opakowaniach niektórych z tych farb nie jest określone, że można malować nimi plastik, warto na nieudanych wydrukach samemu sprawdzić jakie dana farba będzie dawać efekty. O ile ABS rozpuszcza się w acetonie, to PLA jest dość odporne chemicznie i nie powinno sprawiać kłopotu przy malowaniu różnymi substancjami.