Projekt tygodnia – portfel
Tydzień temu, przy pomocy plotera laserowego, zrobiliśmy dwie różne obudowy na minikomputer Raspberry Pi model B. Dzisiaj, korzystając z druku 3D w technologii FDM, wykonamy praktyczny męski portfel.
Projekt, nad którym będziemy dzisiaj pracować, jest jak na druk 3D dość nietypowy. Jego twórcą jest biuro projektowe XYZ Workshop, które zasłynęło z drukowanej w technologii FDM odzieży. Wszystkie swoje prace, związane z szeroko pojętą modą, wykonują na drukarkach 3D Ultimaker 2. Portfel jest jednym ze składników, umieszczonego na portalu YouMagine, repozytorium „Fashion Suite”, w którym znajdziemy też między innymi elastyczny zegarek, etui na okulary oraz imponującą sukienkę, której wydruk trwa aż 450 godzin.
Portfel wykonamy na drukarce 3DGence One, korzystając z głowicy z dyszą 0,4 mm. Aby nasz wydruk miał sens musimy wykonać go z filamentu elastycznego, w tym wypadku skorzystałem z czarnego FiberFlex od Fiberlogy. Temperaturę głowicy ustawiłem na 215°C, temperaturę stołu na 65°C, wysokość warstwy na 0,2 mm, a prędkość druku na 40 mm/s. W katalogu z plikami znajdowało się kilka różnych wzorów, po krótkim zastanowieniu postanowiłem wybrać wersję z zygzakami.
W druku 3D z materiałów gumopodobnych najważniejsza jest pierwsza warstwa, a co się z tym bezpośrednio wiąże, ustawienie prawidłowej odległości głowicy od platformy roboczej. Jeżeli odległość ta jest zbyt duża, filament nie przyklei się do stołu lub będzie się od niego odklejał w czasie druku, w przypadku odległości zbyt małej, filament nie mogąc swobodnie wypływać z dyszy, zablokuje się, znajdując ujście pomiędzy śrubą radełkowaną, a wlotem do głowicy. Dodatkową trudnością jest fakt, że portfel zajmuje niemal cały obszar roboczy 3DGence One. W moim przypadku pierwsza próba zakończyła się niepowodzeniem, ale za drugim razem (po obniżeniu platformy o 0,025 mm) uzyskałem w pełni zadowalający efekt.
Pomimo że portfel składa się z zaledwie jednego elementu, to jego składanie może przysporzyć niemało problemów. Jest to związane głównie z tym, że został on wydrukowany na płasko, a powinien zostać poskładany w taki sposób, aby samoistnie nie wracał do swojego pierwotnego kształtu. Możemy to osiągnąć na dwa sposoby. Pierwszy polega na przyciśnięciu złożonego portfela jakimiś ciężkimi przedmiotami (musimy to jednak uczynić odpowiednio wcześnie). Druga metoda polega na sprasowaniu modelu za pomocą rozgrzanego do odpowiedniej temperatury żelazka. W tym wypadku musimy to robić podkładając pod żelazko jakąś szmatkę, w przeciwnym wypadku „guma” może się roztopić i przykleić do niego.
Dopiero po wykonaniu jednej z powyższych czynności możemy przystąpić do rozpoczęcia klejenia. Sporym ułatwieniem jest przygotowana przez twórców instrukcja obsługi.
W pierwszej kolejności zwijamy górny element do środka.
Następnie smarujemy wystające po bokach „listki” klejem…
…i ponownie składamy do środka, przyklejając całość do podklejonych wcześniej elementów.
Pozostaje nam już tylko złożyć portfel na pół…
…i wypełnić jego zawartość.
Całość jest bardzo poręczna i kompaktowa, przez co bez problemu zmieści się w każdej kieszeni.
