Snowflake z Thingiverse
Ostatnio razem z Olą przeczesujemy Thingiverse, serwis z modelami 3D, które po prostym przetworzeniu można wydrukować w 3D. Jako jeden z pierwszych obiektów, który wydawał się w miarę prosty był taki płatek śniegu.
Wydruk trwał ok. 90 min – grubość warstwy ustawiłem na 0,3 mm, całkowita grubość przedmiotu to ok. 3,5 mm. Miałem trochę kłopotów z rozpoczęciem wydruku – zarys obiektu na pierwszej warstwie odklejał się od szyby i głowica drukująca zahaczała o zastygnięty filament przy kolejnych okrążeniach. Nie wyglądało to zbyt dobrze :) Za 3 czy 4 razem udało się uzyskać prawie pełen obrys przedmiotu i dalej już poszło w miarę gładko:
Z bliska widać sporo niedoskonałości wydruku na wierzchniej stronie – m. in nitki plastiku pomiędzy gałązkami oraz niezbyt równo położoną ostatnią warstwę. Ale jak na początek zabawy z drukowaniem myślę że nie jest źle – pewnie pomogło by tutaj poeksperymentowanie z przygotowaniem modelu do druku (opcje Slicera) oraz ustawienie trochę niższej prędkości pod koniec pracy drukarki.
Co do problemów z odklejaniem pierwszej warstwy wydruku – jest kilka czynników które mogą grać tu rolę, ale pewnie częstą przyczyną jest zbyt duża odległość stołu od głowicy drukującej w stosunku do zadanej grubości warstwy. Więcej o tym wkrótce – razem z innymi kwestiami dot. kalibracji drukarki.