Druk z półprzezroczystego, kolorowego filamentu
W niedalekiej przyszłości w ofercie efilament3d.pl pojawi się seria nowych rodzajów PLA w wersji transparentnej. Nowe materiały będą pozwalały na wykonywanie zabarwionych, jednak częściowo przepuszczających światło wydruków. Niedawno otrzymałem do testów próbki tych filamentów – z dużym zaciekawieniem obserwowałem, jak powstają z nich różne przedmioty.
Filament w kolorze różowym, żółtym, pomarańczowym i zielonym dostałem w postaci czterech, 200-gramowych szpulek:
Same białe szpulki są również pewną nowością. Te przeznaczone dla 200-gramowych zwojów filamentu mają średnicę wewnętrzną 18 mm i szerokość ok. 58 mm. Ze względu na niezbyt duży otwór nie pasują na standardowy uchwyt na filament montowany w drukarce Prime – jednak idealnie wchodzą na dodrukowany uchwyt mocowany na szczycie ramy. Z kolei nowe, kilogramowe szpule (o średnicy wewnętrznej 72 mm, zewnętrznej 190 mm i szerokości ok. 80 mm) będą pasować na standardowy uchwyt.
Zostawiając na chwilę kwestie techniczne, przejdźmy do tego co najciekawsze – czyli jak wyglądają przedmioty wykonane z nowego, transparentnego filamentu? Niestety, tak samo jak w przypadku bezbarwnego, przezroczystego PLA czy ABSu, przejrzystość wydruków będzie ograniczona przez ich wewnętrzną strukturę. Gdyby nasz przedmiot został wykonany “na raz” standardową metodą wtryskową, w dużo większym stopniu przepuszczałby światło niż w przypadku druku 3D – gdzie powstanie ze stopionych ze sobą ścieżek tworzywa.
Niemniej, pewną przejrzystość można uzyskać, zwłaszcza dla wydruków o cienkich ściankach. Pewien wpływ na ilość przepuszczanego światła będzie miała temperatura druku – żeby zobaczyć jaka będzie najlepsza dla jednego z testowanych filamentów, wydrukowałem serię przedmiotów z różnymi ustawieniami. Wykorzystany model to walec o średnicy i wysokości 40 mm, drukowany bez wypełnienia i bez górnej płaszczyzny, ze ścianką grubości pojedynczej ścieżki filamentu (0.4 mm):
W przypadku mojej drukarki, przy włączonym chłodzeniu wydruku najlepiej wyszły przedmioty przy temperaturze dyszy 210 – 220°C. Wydruki wykonane przy 190 – 200 stopniach były dużo bardziej matowe.
Dobrym zastosowaniem transparentnego filamentu okazał się druk klosza do lampy (o samym projekcie można poczytać w jednym z poprzednich artykułów).
W przypadku “grubszych” przedmiotów trudno mówić o przejrzystości, za to warto zwrócić uwagę na błyszczącą, perłową powierzchnię. Przy niektórych zastosowaniach taki efekt może być bardzo pożądany:
Z uwagi na zbliżające się święta od razu przychodzi do głowy drukowanie ozdób choinkowych:
Mimo że korzystanie z półprzezroczystego tworzywa jest tak samo proste jak ze zwykłego PLA, podczas moich testów zauważyłem 2 problemy. Jednym z nich było przytykanie się dyszy, przez co niektóre warstwy wyszły nie dodrukowane, i model połamał się w trakcie powstawania:
Drugim problemem były jasne paski widoczne w poprzek modelu:
Do pozbycia się powyższych defektów wystarczyło podnieść temperaturę dyszy. O ile ze zwykłego PLA drukuję zazwyczaj w temperaturze 190-200ºC, dla transparentnych filamentów zwiększyłem ją o dodatkowe 10 stopni.
Warto wspomnieć, że istnieją też inne półprzezroczyste, kolorowe filamenty, jak np. t-glase czy HDglass. Dają trochę inny efekt niż wyżej opisany materiał, jednak korzystanie z nich będzie trudniejsze – lub przynajmniej sporo droższe.
W artykule wykorzystałem następujące modele: