Miotająca broń z drukarki, czyli Ultimate Catapult

Jednym z ciekawszych modeli, jaki zleciłem ostatnio do wydrukowania mojemu Prime’owi, była składana z części katapulta. Ok, broń to może za dużo powiedziane, bo owa machina wojenna mogłaby wystraszyć co najwyżej kota :) Niemniej, mimo niewielkich rozmiarów jej zasięg robi całkiem przyzwoite wrażenie. Dzisiejszy odcinek – w formie 3,5-minutowego wideo – będzie o druku, montażu i testach Ultimate Catapult.
Dzięki za wstawkę! Wydrukowałem sobie katapultę i prawie wszystko spasowało się idealnie, tylko zaślepki gumy musiałem użyć kombinerek aby zamknąć. Rozumiem, że za amunicję używasz walców kalibracyjnych?
Tak. Zobacz https://3dwpraktyce.pl/2016/01/ultimate-catapult-improved-pare-slow-o-projekcie/.
Dzięki za uwagi, nieco zwiększyłem dystans w zaślepkach. One generalnie powinny wchodzić dość ciasno, ja pomogłem sobie dociskając je o blat stołu.
Co to za victorinox i czy jestes z niego zadowolony?
Victorinox Atlas, jak dla mnie ma idealny zestaw narzędzi, i do tego jest odpowiednio duży. Używam go z 10 lat (ten egzemplarz mam jakieś 5 lat, 2 sztuki wcześniej zgubiłem :)).
ma piłę
ale nie ma nozyczek
za to kombinerki to raczej dziwadlo no i ciezar
Fajna rzecz, zabawka ale fajna :)
Pozdrawiam
Adam z 3D DAMIX