Taśmowa drukarka 3D Creality CR-30 to teraz 3DPrintMill i można ją tanio kupić na Kickstarterze
Pod koniec wakacji firma Creality zaprezentowała prototyp swojej taśmowej drukarki 3D, określanej wówczas mianem CR-30. W międzyczasie urządzenie to zmieniło nazwę na 3DPrintMill, a od kilku dni, za sprawą kampanii na Kickstarterze, mamy możliwość kupienia go w naprawdę atrakcyjnej cenie.
Creality to producent bardzo popularnych i niedrogich drukarek 3D, które nieprzerwanie królują na wszelakich listach sprzedażowych. Urządzeniem, które pozwoliło im się wybić poza przeciętność był zapewne model CR-10, ale to Ender 3, można uznać za prawdziwy hit, dzięki któremu firmę tą kojarzy praktycznie każdy, nawet jeśli nie posiada żadnej wyprodukowanej przez nią drukarki 3D.
Pomysł na „nieskończenie długi” obszar roboczy polega na tym, że model nie jest budowany pionowo, tak jak ma to miejsce w klasycznych drukarkach 3D, ale pod kątem 45o, podczas gdy pas transmisyjny przesuwa się tak, jak ma to miejsce w fabryce, na liniach produkcyjnych. Nie jest to koncepcja nowa i była już kilkukrotnie prezentowana przez innych producentów, ale fakt podchwycenia jej przez Creality już kilka miesięcy temu pozwalał mieć przypuszczenia gwarancji ceny, która będzie osiągalna dla znacznie szerszego grona użytkowników.
I tak właśnie się stało. Kilka dni temu firma Creality uruchomiła kampanię na Kickstarterze, na której sprzedaje urządzenie, które wywołało niemałe zamieszanie na rynku niskobudżetowego druku 3D w sierpniu bieżącego roku. Co więcej jego cena, pomimo że przewidywaliśmy jej atrakcyjność, przerosła w tym aspekcie nawet najśmielsze oczekiwania.
Chociaz najbardziej atrakcyjne oferty rozeszły się w ciągu zaledwie kilku godzin, to obecnie dostępne progi niewiele im ustępują. Najtańszą możliwą opcją zakupu była bowiem wersja Flash Sale za niewiele ponad 2 000 PLN, a obecnie napoczęta „paczka” Early Bird pozwala na zakup urządzenia za niespełna 2 600 PLN, co nadal stanowi bardzo atrakcyjną, jak na tego typu urządzenie, ofertę.
Jak można było przewidywać zainteresowanie nowym rozwiązaniem jest ogromne. Zaledwie 4 dni po uruchomieniu kampanii wsparło ja już niemal 1 400 użytkowników, gromadząc niemal 3,5 mln PLN, z zakładanych niespełna 50 000 PLN. W ciągu zaledwie czterech godzin udało się zebrać 1000% zakładanego budżetu. Największym minusem oferty jest czas oczekiwania na drukarkę 3D. Dla progu Early Bird jest to bowiem maj 2021 roku.
Źródło: www.kickstarer.com