CR-30 – prototyp drukarki 3D z nieskończenie długim obszarem roboczym od Creality
Jeden z najpopularniejszych producentów tanich drukarek 3D, firma Creality, zaprezentowała film z pracy swojego najnowszego prototypu drukarki 3D. CR-30 to urządzenie, które zamiast tradycyjnej platformy roboczej posiada pas transmisyjny, dzięki któremu możemy drukować modele o nieskończonej wielkości w osi Z lub wiele obiektów ciągiem, bez konieczności każdorazowego zdejmowania ich ręcznie.
Creality to producent bardzo popularnych i niedrogich drukarek 3D, które nieprzerwanie królują na wszelakich listach sprzedażowych. Urządzeniem, które pozwoliło im się wybić poza przeciętność był zapewne model CR-10, ale to Ender 3, można uznać za prawdziwy hit, dzięki któremu firmę tą kojarzy praktycznie każdy, nawet jeśli nie posiada żadnej wyprodukowanej przez nią drukarki 3D.
Zaprezentowany właśnie prototyp modelu CR-30, to zupełnie nowa konstrukcja, która biorąc pod uwagę niską cenę dotychczasowych urządzeń, może sporo namieszać na rynku. Koncepcja, którą w niej wykorzystano nosi nazwę tak zwanego nieskończonego druku 3D i opiera się na zastosowaniu ruchomego pasa transmisyjnego zamiast tradycyjnego obszaru roboczego.
Wspomniany powyżej pomysł polega na tym, że model nie jest budowany pionowo, tak jak ma to miejsce w klasycznych drukarkach 3D, ale pod kątem 45o, podczas gdy pas transmisyjny przesuwa się tak, jak ma to miejsce w fabryce, na lini produkcyjnej. Nie jest to koncepcja nowa i była już kilkukrotnie prezentowana przez innych producentów, ale fakt podchwycenia jej przez Creality może być gwarantem ceny, która będzie osiągalna dla znacznie szerszego grona użytkowników.
Rozwiązanie z nieskończenie długim obszarem roboczym posiada kilka bardzo istotnych zalet. Przede wszystkim umożliwia nam ciągłe drukowanie 3D. Pas transmisyjny porusza się nieustannie, a gotowe modele mogą spadać do specjalnego kosza, w miejscu gdzie nastepuje jego załamanie. Tym sposobem możemy nieprzerwanie drukować wiele identycznych lub różnych od siebie modeli do czasu, aż skończy się nam filament.
Drugą istotną zaletą jest możliwość wykonywania modeli z praktycznie nieograniczoną długością w osi Z. Podczas gdy tradycyjne drukarki 3D mają ściśle określony obszar roboczy, tak w tym wypadku możemy dla przykładu wydrukować długi miecz w jednym kawałku, bez konieczności sklejania go z wielu elementów. Tutaj również ogranicza nas jedynie ilość filamentu nawiniętego na szpulę.
Póki co Creality nie udostępnia zbyt wielu informacji na temat swojej nowej drukarki 3D. Nie znamy ani jej ceny, ani też daty premiery. Wiemy jednak, że obszar roboczy wynosić będzie 200 mm x 250 mm x nieskończoność, a prędkość druku osiągać ma 40 mm/s.
Źródło: www.fabbaloo.com