Admatec i druk 3D z ceramiki oraz metalu
Admatec to holenderska firma, która od 2013 roku zajmuje się opracowywaniem drukarki 3D do ceramiki. Pierwsze efekty pojawiły się już 2016 roku, a aktualnie firma posiada w swojej ofercie kilka modeli urządzeń, które są w stanie wytwarzać bardzo dokładne modele z tego tworzywa. Przyjrzymy się nieco technologiom, w których pracują te drukarki 3D.
Ceramika staje się coraz popularniejszym materiałem stosowanym w druku 3D. Występuje ona niemal w każdej postaci i można z niej drukować praktycznie w każdej technologii. Firma Admatec skupia się przede wszystkim na technologii fotopolimerowej, w której dodatkowym lepiszczem tego tworzywa jest żywica. Urządzenia te pracują w oparciu o technologię DLP oraz SLA.
W metodyce tej żywica stanowi materiał bazowy, w którym zanurzone są cząsteczki materiału ceramicznego. W tym wypadku mogą to być między innymi tlenek cyrkonu, tlenek glinu, jak również hydroksyapatyt, który jest jednym z materiałów budujących ludzkie kości.
Proces druku 3D na urządzeniach Admatec jest złożony oraz wieloetapowy. W pierwszej kolejności następuje budowanie modelu 3D w tradycyjny dla technologii fotopolimerowych sposób. Następnie model poddawany jest wstępnemu wypalaniu, podczas którego usuwane są dodatkowe wiązania, po czym następuje jego finalne wypalenie. Jednym z reprezentantów tej technologii w ofercie Admatec jest ADMAFLEX 130, który posiada obszar roboczy na poziomie 96 x 54 x 120 mm. Koszt tego urządzenia to 125.000 EUR.
Poza drukiem 3d z ceramiki Holendrzy oferuje również rozwiązania do druku 3D z metalu. Przystosowane do tego urządzenie nosi nazwę Laserflex Conflux i działa w oparciu o technologię spiekania proszku metalowego. Metoda ta jest jednak bardzo wydajna ponieważ podawany proszek jest wstępnie zagęszczany i dopiero wówczas następuje proces jego spiekania. Działanie takie ma według producenta zapewnić większą jednorodność struktury oraz zmniejszyć powstające wewnątrz naprężenia.
System Laserflex Conflux wyceniony został na około 200.000 EUR.
Źródło: www.fabbaloo.com