Projekt tygodnia – szachy
W zeszłym tygodniu wykonywaliśmy projekt żyrandola, do którego wykorzystaliśmy technologię FDM. Dzisiaj wykonamy kompletny zestaw szachów, korzystając zarówno z fotopolimerowej drukarki 3D, jak również plotera laserowego.
Szachy to strategiczna gra planszowa, której początki datuje się na VI w, a za miejsce powstania uznaje się Indie. Od wielu lat poruszany jest temat włączenia tej gry w poczet dyscyplin Igrzysk Olimpijskich, póki co jednak fani szachów muszą zadowolić się organizowanymi od dziewięćdziesięciu lat międzynarodowymi olimpiadami szachowymi, które odbywają się w cyklu dwurocznym.
Na portalu Thingiverse znajdziemy mnóstwo odmian, gotowych do wydruku zestawów szachowych. Część z nich opiera się na klasyce, ale znajdziemy tam również mnóstwo zwariowanych i nietypowych wersji. Ja poszedłem w klasykę i wybrałem jeden z najpopularniejszych zestawów.
Figury szachowe postanowiłem wydrukować z żywicy. Po pierwsze zależało mi na możliwie jak najlepszej jakości, a po drugie chciałem wykorzystać fakt, że mogę je wydrukować wszystkie naraz, bez wydłużania czasu wydruku. Do tego celu użyłem drukarki Liquid Crystal 10”. Figury „białe” postanowiłem wykonać z żywicy Daylight Hard Cream, na najwyższej dostępnej warstwie 100 mikrometrów. Aby wykorzystać cały obszar roboczy, dorzuciłem do niego kilka dodatkowych figur innego typu.
W momencie zdjęcia platformy roboczej z drukarki 3D, modele posiadają naturalny kolor płynnej żywicy, z której zostały wykonane…
…po wstępnym naświetleniu kolor ten robi się lekko szarawy, by po kilku dniach „dojrzeć” do ostatecznej barwy kremowej…
Zestaw figur „czarnych” wykonałem z kolei z żywicy Daylight Hard Amber. Dodać jednak muszę, że wykorzystałem żywicę, która leżała na półce otwarta o wiele dłużej niż zaleca jej producent, a poza tym pochodziła z partii eksperymentalnej, którą testowałem. Jak się jednak okazało uzyskałem dzięki temu bardzo ciekawy efekt kolorystyczny. Zaraz po wydruku, podobnie jak w przypadku żywicy Hard Cream, figury posiadają kolor płynnego polimeru.
Jednak po doświetleniu robią się czarne (ze względu na wykorzystanie starej żywicy testowej), a po kilku dniach otrzymujemy naprawdę niecodziennie wyglądający, wydruk dwukolorowy.
Figury gotowe, czas wykonać szachownicę. W tym celu posłużyłem się ploterem laserowym, którego zakup i modyfikację omawiamy równolegle w naszym nowym cyklu. Wykorzystałem wzór z innego zastawu szachowego z Thingiverse, który przeniosłem na sklejkę wykonaną z topoli. W pierwszej kolejności mocą lasera ustawioną na 35% wykonałem grawer pól, a na końcu, ustawiając moc na około 90% wyciąłem pożądany kształt.
Efekt końcowy prezentuje się następująco…